Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Porada

Porada aktualna na dzień 16-05-2024
Porada aktualna na dzień 16-05-2024
Data publikacji: 2024-03-06

Czy należy sporządzić formularz IFT-2R przy zakupach od firm posiadających certyfikat rezydencji dostępny w internecie

PROBLEM

Klient dokonał zakupu od Google i Facebook, jednak nie złożyłem IFT-2R, zakładając, że posiadając certyfikat rezydencji dostępny w internecie tych firm nie muszę składać żadnych dokumentów. Obroty są niewielkie. Czy należy sporządzić formularz informacji IFT-2R?

RADA

Nie ma obowiązku sporządzania formularza informacji IFT-2R.

UZASADNIENIE

W oparciu o brzmienie przywołanych poniżej przepisów ustawy o CIT oraz umowy z Irlandią - (zapewne jest to państwo rezydencji podatkowej obu firm wymienionych w opisie) powiedzieć należy, że zyski irlandzkiego przedsiębiorstwa są opodatkowane wyłącznie w Irlandii, chyba, że przedsiębiorstwo prowadzi działalność przez zakład położony w Polsce, w takim przypadku zyski są opodatkowane w Polsce.

Za zakład w rozumieniu zarówno ustawy o CIT, jak i umowy z Irlandią uznaje się: miejsce zarządu, filię, biuro, zakład fabryczny, warsztat, kopalnię, źródło ropy naftowej lub gazu, kamieniołom albo jakiekolwiek inne miejsce wydobywania zasobów naturalnych oraz plac budowy, gdy prace budowlane trwają dłużej niż 12 miesięcy.

Mając powyższe na uwadze w przekonaniu autora w opisanym przypadku nie mamy obowiązku sporządzania formularza informacji IFT-2R, ponieważ żaden z wymienionych w nim przychodów nie występuje w tej sytuacji. W szczególności zaś usługi świadczone przez Google oraz Facebook nie są usługami reklamowymi.

W przepisach ustawy o CIT nie zamieszczono legalnej definicji pojęcia reklama i z tego względu dla wyjaśnienia jak należy je rozumieć koniecznym jest posłużenie się językowym (słownikowym) jego rozumieniem. Stąd też w oparciu o internetowe wydanie Słownika języka polskiego PWN powiedzieć należy, że przez reklamę rozumie się działanie mające na celu zachęcenie potencjalnych klientów do zakupu konkretnych towarów lub do skorzystania z określonych usług. Oznacza to, że aby dane działanie można było uznać za reklamę, to podmiot świadczący usługę musi być jej kreatorem. Google i Facebook takimi kreatorami nie są, a jedynie co świadczą na rzecz korzystających z ich usług to jest udostępnienie przestrzeni dyskowej na ich serwerach, na której to sami korzystający zamieszczają informację o sobie oraz o sprzedawanych przez siebie towarach i usługach.

Marian Szałucki

doradca podatkowy

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00